środa, 28 listopada 2012

Postanowienie :)

Po pierwsze czuję się zoobowiązana przeprosić za moje milczenie... Cierpię na chwilowy brak weny, chociaż może nawet nie weny, co chęci do konczenia tego co zaczęłam. Ostatnio wzięłam się za kilka rzeczy, które ciągle czekają na dopracownie. Może fakt, że się do tego Wam przyznałam sprawi, że się trochę ogarnę i będzie mi wstyd nie dotrzymać obietnicy, którą Wam składam: w najblizszym tygodniu dokończę spódniczkę. Nie mogę się zebrać, żeby kupić materiał na podszewkę a bez niej ani rusz...  dobra, koniec wykrętów czas się wziąć do pracy ;). 


Druga kwestia to konkurs zorganizowany przez Kasię, ktorej jestem wierną czytelniczką ;)

http://alicjahandmade.blogspot.com/2012/11/dear-santa.html



Wystarczy, że wpiszecie swojego maila pod tym postem:
http://alicjahandmade.blogspot.com/2012/11/dear-santa.html
i będziecie mogli wziąć udział w losowaniu niespodzianki handmade. Fakt, że jest to bardzo zdolna osoba upewnia mnie, że warto wziąć w tym udział, nie wiedząc  nawet co jest nagrodą ;).

Pozdrawiam i postanawiam poprawę ;)

4 komentarze:

  1. Czekałam na nowy post! Wiem jak to jest nie mieć weny, potrzeba wtedy motywującego kopniaka z tyłek :P Mam nadzieję, że wrócą chęci do realizacji tych zaczętych już rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Milciu, zasyłam Ci motywującego kopniaka w cztery litery :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kopniak i obietnica dały zadowalające wyniki- spódniczka skończona, jeszcze tylko zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Igiełko i gdzie jesteś :( mam nadzieje ze nie długo powrócisz i że wszystko ok!

    OdpowiedzUsuń